Kilka słów od producenta
Pomadka Nivea Pearly Shine nadaje ustom delikatny, perłowy blask i długotrwale je nawilża. Dzięki formule z cennymi ekstraktami z pereł oraz jedwabiu sprawia, że usta stają się jedwabiście gładkie i zmysłowo miękkie.
- Nadaje ustom subtelny połysk, podkreślając ich naturalne piękno.
- Sprawia, że usta stają się aksamitnie gładkie i miękkie.
- Długotrwale nawilża i chroni usta.
Testowana dermatologicznie.
Skład:
Polyisobutene, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Ricinus Communis Seed Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Hydrogenated Polydecene, Candelilla Cera, Ocyldodecanol, Mica, Cera Microcristallina, Isopropyl Palmitate, Synthetic Wax, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Hydrolyzed Pearl, Serica, Vitis Vinifera Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Glycerin, Neohesperidin Dihydrochalcone, Aqua, BHT, Parfum, CI 77491, CI 77163, CI 77492, CI 45380, CI 77891.
Cena: ok. 7zł / 4,8g (5,5ml)
Moja opinia:
Pomadka jest zamknięta w klasycznym opakowaniu, trochę ściętym pod skosem. W łątwy sposób aplikuje się ją na ustach. Zapach ma trochę chemiczny, ale nie duszący. Smakuje także bardzo sztucznie. Konsystencja jest tłusta, troszkę się lepi. W lato strasznie szybko mi się stopiła w torebce. Po nałożeniu na usta zostawia tłusty film, ale i perłowy kolor. Lubi podkreślać suche skórki i po jakimś czasie zbiera się w kącikach. Moim zdaniem słabo nawilża. Wchłania się bardzo szybko, więc często trzeba smarować nią usta. Dużym plusem tej pomadki jest to, że posiada filtr i jest bardzo wydajna.
Podsumowując:
Opakowanie 9/10
zapach 4/10
konsystencja 5/10
działanie 3/10
cena 4/10
Używaliście jej? A może uwielbaicie inną pomadkę?
Miałam ja kiedyś, zapach mi sie podobał, ale nawilżenie było krótkotrwałe.
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam tę pomadkę i nawet nieźle się spisywała. Choć faktycznie - te drobinki perłowe strasznie zbierały się w załamaniach ust.
OdpowiedzUsuńmialam kiedys ale za malo pielegnowala moje usta
OdpowiedzUsuńTakie błyszczyki to część mnie, więc ja osobiście lubię markę NIVEA, Bebe lub ISANA. :) Miałam ten błyszczyk i jestem z niego zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś, ale mnie nie zadowoliła. Teraz używałam pomadki także Nivea, ale Pink Guava i jest cudowna. Ślicznie pachnie, ładnie wygląda na ustach i nie topi się przy wysokiej temperaturze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki Nivea, ale za perłowymi jakoś nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńzazwyczaj nie używam pomadek ochronnych,na razie używa je moja córcia;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ze Nivea bardzo dobre ma pomadki, więc jestem trochę zaskoczona tą oceną. No, ale teraz przynajmniej wiem, czego mam nie kupować (:
OdpowiedzUsuńJeśli znalazłabyś troszkę czasu, by skomentować mojego bloga to bardzo proszę, bo przecież sama wiesz jakie to jest ważne. Odwdzięczę się tym samym :)
http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
Lubię pomadki Nivea :)
OdpowiedzUsuńpomadki nivea nie sprawdzają się u mnie za dobrze. ich smaki i zapachy często mi przeszkadzają. jeśli chodzi o działanie pielęgnacyjne, to najwyżej oceniam masełko do ust nivea i pomadki carmex.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Pomadki z Nivei są niezawodne, zawsze poluję na nie na promocjach :)
OdpowiedzUsuńlubię tą firmę
OdpowiedzUsuń;-)
Miałam ją kiedyś, choć chyba wolę klasyczną pomadkę nivea tę niebieską:)
OdpowiedzUsuńTeż ją kiedyś miałam, ale nie przypadła mi do gustu. Wolę normalne, bezbarwne balsamy do ust :) Przy okazji dołączam do obserwatorów i zapraszam do mnie - na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńmiałam czesto kupywąłam ją w czasach szkolnych :)
OdpowiedzUsuńlubię pomadki Nivea ;)
OdpowiedzUsuńjadeitgirl.blogspot.com
Fajnie,że się sprawdza. Ja mam kilku innych faworytów w tym zakresie. ;-)
OdpowiedzUsuńUżywałam i nie byłam zadowolona. Pomadka perłowa z bebe daje podobny efekt na ustach, ale nie zbiera się w kącikach i nie wysusza.
OdpowiedzUsuńkiedyś ją miałam, ale za bardzo podkreślała suche skórki więc szybko ją odstawiłam :)
OdpowiedzUsuńMiała ją. Jak dla mnie dosyć wydajna, choć wysuszała usta :(
OdpowiedzUsuńMiałam w swojej kolekcji chyba 4 pomadki z nivea i nie z każdej byłam zadowolona. Według mnie najlepsza jest podstawowa wersja nawilżająca w niebieskim opakowaniu:)
OdpowiedzUsuń