Etykiety

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Avon balsam do ust z woskiem pszczelim

Tak jak obiecałam recenzja balsamu do ust. Zobaczymy czy w moim przypadku się sprawdził. CZy nawilżał? Zaraz się przekonacie;)



 Kilka słów od producenta

Balsam do ust z ochronnym filtrem SPF15 zawiera mleczko pszczele, masło shea i olejek migdałowy. Łatwy do stosowania. Testowany dermatologicznie i alergologicznie.

Działanie
Chroni usta przed mrozem. Wygładza i zmiękcza je. Zapewnia intensywne nawilżenie.



Sposób użycia:
Nałóż obficie na suche, spękane usta lub 15 minut przed wyjściem na słońce/mróz.

Cena:  9zł / 10ml



Moja opinia:

Balsam znajduje się w wygodnej w użyciu tube. Łatwo rozprowadza się na ustach. Napisy nie scierają się.  Zapach bardzo przyjemny taki dosyć miodowy. Ma konsystencje takiego jakby gęstego żelu. Po nałożeniu usta się nie lepią.  Są miękkie i nawilżone przez dłuższy czas. Pozostawia lekki połysk. Nie zbiera się w kącikach. Można nałożyć na wierzch pomadkę.  Dodatkowo zawiera filtr co jest moim zdaniem ogromnym plusem. Stosuje go jednak najczęsciej tylko w lato. W zimę stosuję cos co bardziej nawilża.  CZasami można go kupić za 5zł, więc cena naprawdę niska. Wystarcza na bardzo długi okres czasu. Niestety może wysuszyć nie którym usta.




Podsumowując:


Opakowanie 8/10
zapach 7/10
konsystencja 8/10
działanie 6/10
cena 8/10
ogólna ocena 7/10


Używalicie?



4 komentarze:

  1. Ciekawy balsamik :) Jeśli będzie w jakiejś ciekawej promocji, to może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mialam go , póki co mam inne do zużycia;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy ten balsam. Z woskiem pszczelim. Może spróbuję. (:
    Jeśli znalazłabyś troszkę czasu, by skomentować mojego bloga to bardzo proszę, bo przecież sama wiesz jakie to jest ważne. Odwdzięczę się tym samym :)
    http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń