Kilka słów od producenta
Rozpieszczaj swoją skórę kremowym mleczkiem, które nada jej miękkość, sprężystość i gładkość na cały dzień. Obficie wmasowywać w skórę całego ciała, gdy zachodzi taka potrzeba. To nie jest produkt spożywczy. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci. Tylko do użytku zewnętrznego.
Skład:
Skład:
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Stearic Acid, Clyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Dimethicone, Petrolatum, Caprylic/Capric Triglyceride, Parfum, Phenoxyethanol, Cetyl Alcohol, Methylparaben, Carbomer, Potassium Hydroxide, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Disodium EDTA, Hydrolyzed Milk Protein, Alcohol Denat., Lecithin, C12-15 Alkyl Benzoate, Glycine soja Extract, Vanilla planifolia Fruit Extract, Retinyl Palmitate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Beta-carotene, Helianthus annuus Seed Oil, CI 15510, CI 47005, CI 42090. <1015985-003>
Cena: 15zł/200ml
Moja opinia:
Mleczko zamknięte jest w plastikowej butelce posiadającej zamykanie typu "klik" . Można postawić na głowie. Niestety jest bardzo twarda, więc nie da się wykorzystać mleczka do końca. Nie widać również ile nam go zostało. Zapach jest przyjemny, chociaż trochę chemiczny. Pewnie dla nie których osób może być mdły. Konsystencja powinna być mleczka. Niestety moim zdaniem nie jest. JEst bardzo gęsta, kremowa. Ciężko wydobyć z opakowania. Trzeba długo potrząsać, aby wyleciało. Ciężko rozmarowuje się na skórze. Wchłania się dosyć szybko, lecz pozostawia tłusty film. Bardzo slabo nawilża. Skład również bardzo słaby. Jedyne co mi się w nim podoba to zapach. Napewno go już więcej nie kupię.
Podsumowując:
Opakowanie 3/10
zapach 9/10
konsystencja 2/10 (za gęsty)
działanie 3/10
cena 4/10
ogólna ocena 3/10
Na pewno pachnie znakomicie :)
OdpowiedzUsuńZnakomicie chemicznie :D
UsuńHaha troszeczke;)
UsuńWidzę, że słabiutkie to mleczko.
OdpowiedzUsuńDokładnie:(
Usuńsłabiutko,na zime odpada;(
OdpowiedzUsuńNa zimę w 100% odpada. W lato daje rade, ale i tak nie polecam.
UsuńSzkoda,że takie słabe :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest takie słabe :( Ja na zimę zawsze wybieram treściwe masła :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie przepadam za Avon.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się,że kiedyś miałam z nim styczność,ale nie jestem do końca pewna. Urgh, ta ciągła niewiedza ile nam jeszcze jakiegoś płynu itp. zostało jest bardzo wnerwiająca.
OdpowiedzUsuńmodaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/
Dokładnie ;(
UsuńBardzo denerwująca:(
Miałam kiedyś pomadkę nawilżającą z tej linii zapachowej, jeśli dobrze pamiętam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami z avonu
OdpowiedzUsuń